Od początku zimy zupełnie niespodziewanie w moim ogródku pojawił się rudzik. Pierwszy raz w życiu zobaczyłam tego wdzięcznego ptaka z bliska. Płochy, nie daje się do siebie zbliżyć. Z dala widać jego znak rozpoznawczy - pięknie wybarwioną rudą plamką przy szyi i duże czarne oczy.
Ten mój to smakosz jabłek, słonecznika i płatków owsianych :)
Ależ mu piękną fotkę zrobiłaś :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie