Maj upływa mi tak szybko, ciągle mam wrażenie, że z czymś nie nadążam. Niedawno fotografowałam bez, a tu już na krzaczkach dojrzewają truskawki. Czy nie odnieśliście wrażenia, że w tym roku rośliny wegetują wcześniej niż w latach ubiegłych ? Kwitnie dosłownie wszytko na raz...Przez Polskę centralną przebiega właśnie fala upałów, temperatury po 31st. C., a ja piekę się na słońcu jak kiełbaska na grillu. Takich słonecznych dni w maju już dawno u nas nie było.
Dziś na zdjęciu lilak o wdzięcznej nazwie - Krasawica Moskwy.
U nas upały. Dzisiaj było 32st. Wszystko dojrzewa i wysycha. Przepiękne fotki:):):):)
OdpowiedzUsuńW łódzkim temperatura blisko 30st. C., i strasznie duszno, mało pada więc ciągle siedzę w ogródku z wężem i podlewam...eh..życie ogrodnika...;) buziaki ;)
UsuńPiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTak, upały... :)
Agatko - jestem zachwycona Twoją żółtą różą ;) buziaki ;)
UsuńWszystko dzieje się zbyt szybko :(
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że Krasawica pięknie pachnie :)
Dla mnie to jeden z najładniejszych bzów jakie do tej pory widziałam ;) Mam drzewko około 5 - letnie i kwitnie w olbrzymie kwiaty, jestem zachwycona tą odmianą ...
UsuńJa padam od tych upałów, tak jak większość marzy zawsze o wiośnie, tak ja marzę o jesieni. buhahaha No ale cenię piękno, bo jest naprawdę cudnie. :)
OdpowiedzUsuńMasz nawet taki fajowy fioletowy kapelusz. Jako że ja maniaczka tego koloru, to przebywanie na Twoim blogu jeszcze bardziej mnie raduje. Chyba za każdym razem przeczytasz to samo. buhahaha... no ale ja uwielbiam Twoje zdjęcia i muszę Ci pisać, że są one boskie. Toż Ty robisz IDEALNE zdjęcia na okładki książek!!
Pozdrawiam kochana, pięknych chwil Ci życzę. :)
Agnieszko - też lubię przebywać na Twoim blogu ;) Jest bardzo radosny ;) To będzie chyba "odwzajemniona miłość" ;);)
OdpowiedzUsuńU mnie także upały :-) Uwielbiam wiosnę... Ale taką chłodniejszą ;-) Upały źle na mnie wpływają. Trawa wyschnięta jakby była już co najmniej połowa lipca ;-) Piękne artystyczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńJak pięknie fotografujesz! Tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńKochana, obawiam się, że ten lilak ze zdjęcia, to nie Krasawica... kwiatki powinny być z zewnątrz lekko różowe, w środku niemal białe, no chyba że coś manipulowałaś z kolorkami na zdjęciu :) Pozdrawiam serdecznie
Witam ciepło ;)Zdjęcia są poddane obróbce, dlatego może się wydawać, że to inny bez, ale to jak najbardziej Krasawica ;) Kolory zależą też od indywidualnych ustawień monitora, i oczywiście apartu fotograficznego...
UsuńCudne przybranie kapelusza :-)
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń